Nigdy wcześniej jeszcze
Światło nie było szare
Dające zarówno nadzieję
Jak i rozpacz
Było ono finałem burz
Męczących moją duszę
Stałam tak przez dłuższy czas
Wpatrując się w przemijające
Radość i cierpienie
I tak nie zamierzałam pielęgnować tego drzewa na poważnie
Ale jednak
Trochę mi go szkoda
Wcześniej chociaż mogłam
O nim marzyć
5-05-2016